czwartek, 22 sierpnia 2013

Przepraszam :(

Bardzo was przepraszam kochani..... ale Maru ,,,,,wasza niezdarna Maru się przewróciła i zbiła sobie prawy łokieć,,,, dalej mnie strasznie boli, ale jako tako już mogę ruszać ręką i cokolwiek w końcu skrobnąć.
Nie tylko to nie pozwoliło mi się tu pokazać, także brak internetu był problemem :(
Ale już wróciłam, mam nadzieję,że nie jesteście za bardzo na mnie źli i pamiętacie o biednej Maru ;3
Bardzo was wszystkich lovciam i postaram się by nowy rozdział pojawił się w przeciągu dwóch dni :)
Na razie, póki boli mnie ręka, łatwiej mi jest powoli coś napisać niż poprawiać błędy, bo to trwa za długo i nadwyrężam rękę, więc na razie pojawiać się będą tylko rozdziały z nowego opka. Mam nadzieję, że tęskniliście za mną równie mocno co Maru za wami :)

xxx <3 

5 komentarzy:

  1. Ojoj Maru, życzę Ci, żeby łokieć szybko przestał Ci dokuczać ^=^ Wiem jak to jest, gdy niea się dostępu do internetu...Okropne uczucie xD
    Oczywiście, że tęskniliśmy ^=^
    Pozdrawiam, zdrowia życzę i czekam na rozdział ^~^
    Kimi~

    OdpowiedzUsuń
  2. Maru!!!
    Zaczęłam się nawet martwić

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś werszcie! Super! No dobra pisz te "Dwa Światy", bo sie coraz lepiej robi (ty to masz jakiś fetysz z tymi dzieciakami xD)I zdrowiej szybciutko, bo nie moge sie doczekać nowego "The allies" *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Maru nic sie nie stało...nich Cie ten łokieć przestanie boleć i pisz nam te ciagi dalsze twych opek.... :D
    skettyy ma wreście konto :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć to mój pierwszy komentarz na tym blogu i jestem nim zachwycona :3
    A to ostatnie opowiadanie Dwa Światy po prostu boskie.
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i zeru problemów z internetem *o*
    Mam nadzieję ,że z łokciem będzie dobrze ^-^

    OdpowiedzUsuń